Z wizytą u wieszcza

Z wizytą u wieszcza

Kiedy spuszczę powieki, więcej widzę niż z otwartymi oczyma…” – pisał Zygmunt Krasiński w „Nie-Boskiej komedii”, tymczasem pobyt w rezydencji poety nie skłaniał do zamykania oczu. Teren ponad 22 hektarowego parku, na którym położone jest Muzeum Romantyzmu w Opinogórze, w scenerii jesiennej wprost zapierało dech. Neogotycki Pałacyk, Oficyna Dworska, Dwór, Domek z Kolumnami, Domek Ogrodnika, Folwark i Oranżeria, a wszystko pięknie odrestaurowane, zadbane i zachowane całkowicie w stylu epoki romantyzmu.

Takie spotkanie z literaturą, historią i sztuką romantyczną na terenie zespołu pałacowo-parkowego w Opinogórze zorganizowali poloniści dla maturzystów z dedykacją popularyzacji i zarazem powtórki do matury z epoki romantyzmu. Uczniowie na wyciągnięcie ręki mieli dzieła sztuki z zasobów Muzeum Narodowego w Warszawie, rękodzieła wielkich romantyków, w tym jedno z pierwszych wydań „Pana Tadeusza” oprawionego w oślą skórę, bogaty księgozbiór należący do wieszcza Krasińskiego, meble oraz bibeloty z okresu romantyzmu oraz wiele innych pamiątek po rodzinie Krasińskich. To była prawdziwa uczta dla wszystkich zmysłów. A kiedy już spuściło się powieki, naprawdę czuć było ducha epoki I poł. XIX wieku.

XXIII Dzień Papieski

XXIII Dzień Papieski

“Na kryzys cywilizacji trzeba odpowiedzieć cywilizacją miłości, opartą na uniwersalnych wartościach pokoju, solidarności i wolności, które znajdują pełne urzeczywistnienie w Chrystusie”. – głosił papież Polak, Jan Paweł II w Liście apostolskim Tertio millennio adveniente.

 

Z okazji XXIII Dnia Papieskiego pt. „Cywilizacja życia” młodzież liceum polonijnego wzięła udział w uroczystym koncercie galowym. Byli to stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Ten piękny koncert odbył się na Starym Mieście w kościele św. Anny.
To był wspaniały czas, który na zawsze pozostanie w pamięci
uczniów. Na Koncercie zachwycali muzyką tacy artyści jak: Kuba Szmajkowski; Marcin Sójka; Anna Józefina Lubienicka; Zespół Tulia; Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus i wiele innych. Piękne pieśni napełniły serca gości spokojem, a atmosfera miejsca dopełniała ten spokój.
Od 22 lat w każdą niedzielę poprzedzającą rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową obchodzimy w Polsce Dzień Papieski. Tego dnia przypominamy dziedzictwo Jana Pawła II oraz celebrujemy wdzięczność za pontyfikat naszego rodaka i wielkiego Polaka. Tegoroczne hasło przewodnie to „Jan Paweł II. Cywilizacja życia”. Słowa te nawiązują do encykliki św. Jana Pawła II „Ewangelia życia”, która porusza tak ważne tematy jak wartość i nienaruszalność ludzkiego życia.

Moje przeżycia związane z pielgrzymką do Częstochowy

Moje przeżycia związane z pielgrzymką do Częstochowy

Tego dnia w bursie była pobudka o 3.45. Choć pora była tak nieludzko wczesna, jak tylko dojechaliśmy na konferencję wygłoszoną przez ks. Wojciecha Węgrzyniaka, dotarło do mnie, że naprawdę było warto. Ksiądz bardzo dobrze opowiadał na własnym przykładzie, że życie jest wartościowe i piękne. Z tego wykładu wyciągnąłem wnioski, że trzeba znaleźć sens życia i wiedzieć, że Pan Bóg zawsze jest z nami i to jest najważniejsze, choćby nie wiadomo co nas spotkało złego. Po konferencji były świadectwa i Adoracja, a potem poszliśmy na mszę świętą do kościoła pod wezwaniem Znalezienia Krzyża Świętego i narodzenia Najświętszej Maryi Panny w bazylice. Miejsce to było wypełnione młodymi ludźmi po brzegi, tak naprawdę nigdy nie byłem w tak dużym kościele i nie widziałem tylu osób uczestniczących we mszy. Byłem wprost zachwycony tym, co zobaczyłem i pięknem tej przestrzeni. Po mszy, posileni obiadem, wyruszyliśmy do Kaplicy Matki Boskiej Jasnogórskiej. Widziałem wiele obrazów tego dnia, ale najbardziej moją uwagę przykuł wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej. Wpatrywałem się długo, rozmyślając nad historią, jaką ten obraz przeszedł…

Michał, Ukraina, maturzysta ’24

 

Dzień Patrona

Dzień Patrona

Dbać o honor i dobre imię naszej szkoły, szanować jej historię i tradycje, współtworzyć teraźniejszość i przyszłość […], podążać śladami naszego Patrona Stanisława Kostki w roztropności serca i szlachetności umysłu. Darzyć szacunkiem nauczycieli i pracowników szkoły, troszczyć się o polonijny i zarazem wielokulturowy charakter szkolnej społeczności poprzez: budowanie wzajemnej przyjaźni oraz szacunku dla ojczyzny naszych przodków – Polski, dołożyć starań, by poznać dobrze język, kulturę i tradycje ojczyzny naszych przodków, która nas kształci. Przestrzegać postanowień zawartych w Statucie Szkoły poprzez sumienną i rzetelna naukę oraz godne zachowanie, stawać się: dobrym człowiekiem i prawdziwym chrześcijaninem – takie słowa ślubowania padły dziś z ust uczniów, którzy po raz pierwszy przestąpili progi naszego Kolegium. Młodzież uroczyście złożyła przyrzeczenie w kościele św. Kazimierza przy ul. Chełmskiej. Uroczystość odbyła się tuż po Mszy Świętej, podczas której ksiądz uczulił młodzież na ważne słowa obietnic i przyrzeczeń w naszym życiu oraz zachęcił do kroczenia śladami Patrona – Stasia Kostki. Społeczność Szkolna odśpiewała hymn Polski, a także hymn Szkoły „Święty Stanisławie, Patronie nasz”. Ślubujący otrzymali od Dyrekcji krawatki i krawaty z logo Szkoły, by z szacunkiem nosili symbole szkolne i byli przynależni do Wspólnoty Kolegium Stasia Kostki. To był wzruszający dzień, pełen emocji i uwagi.

Chwała zwyciężonym!

Chwała zwyciężonym!

 

“Ich dusze przyciągnęło ku sobie to szczęście, co rozkwita na wysokich górach i ma kielich purpurowy, a koronę uplecioną z cierni”, “[…] ci, co zginą, będą siewcami, którzy samych siebie rzucą w ziemię, jako ziarno przyszłych plonów. Bo nic nie ginie. Z dziś zwyciężonych dla jutrzejszych zwycięzców powstają oręże i tarcze”- tak Romuald Traugutt mówił o powstańcach w noweli Elizy Orzeszkowej „Gloria victis”. Dąb – narrator szumiał o wodzu powstania styczniowego: “Tak grzmieć musiał w wąwozie termopilskim głos Leonidasa”, “Ze światłem idei w głowach, z ogniem miłości w sercach, głowy i serca nieśli wysoko” – dodawał o poległych powstańcach. Właśnie ten tekst analizujemy obecnie na języku polskim.

Autorka swą opowieść oparta na antropomorfizacji lasu i retrospekcjach. Drzewa poleskiego lasu jako narrator opowiadają Wiatrowi historię zbiorowej mogiły powstańczej sprzed prawie półwiecza. Zarówno historia opowiedziana w noweli, jak i wizyta w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej zbiegły się w jednym czasie.

Dzięki temu mogliśmy bardziej doświadczyć tematyki powstańczej, heroicznej walki bohaterów, zwykłych ludzi, ale jakże odważnych. Dziś dołączamy się do słów Wiatru, wykrzykując: „Gloria victis!”.

Stasia, Valeria, kl. 3 LO