Egzamin dojrzałości czas zacząć!

Egzamin dojrzałości czas zacząć!

 
Jedni jeszcze w nerwach, pełni niepokojów związanych z „lukami” w pamięci bądź w materiale, inni nastawieni optymistycznie, bez stresu i na luzie. Wszyscy zgadzamy się, że matura to zdecydowanie przełomowy moment w życiu każdego młodego człowieka. Wszak egzaminy dojrzałości wpływają na ścieżkę dalszej edukacji. Życzymy zatem wiary w swoje możliwości, niezawodnej pamięci i maksymalnie wykorzystania wiedzy zdobytej w ciągu nauki w szkole. Sukcesów na egzaminach!
Zakończenie roku maturzystów

Zakończenie roku maturzystów

„Czasem nie zaszkodzi, jak się nad sobą zamyślisz. To lepsze niż gdybyś miał lekkomyślnie przeżywać swą młodość i gubić wielki skarb (…) którym jesteś Ty sam” – słowa Jana Pawła II stały się mottem podczas tegorocznego zakończenia roku szkolnego maturzystów. Uroczystość rozpoczęliśmy od Mszy Świętej, będącej dziękczynieniem za lata nauki w Polsce, w Kolegium św. Stanisława Kostki oraz w intencji pomyślnie zdanej matury. Kolejnym punktem spotkania było wręczenie przez Panią Dyrektor i wychowawczyń świadectw i nagród uczniom. Wiele było podziękowań, dobrych życzeń i wspomnień. Klasy trzecie zaprosiły maturzystów do wspólnej reportażowej podróży, wspominając minione cztery lata spędzone w polskiej szkole. Życzymy wszystkim absolwentom, by cokolwiek będą robić w życiu, gdziekolwiek się znajdą, nie zgubili wielkiego skarbu, jakim są oni sami. Trzymamy kciuki podczas egzaminów maturalnych.

Z wizytą u Królów

Z wizytą u Królów

Zamek Królewski w Warszawie to jedna z najważniejszych rezydencji królewskich w Europie. Był rezydencją królewską, miejscem obrad sejmu, centrum administracyjnym i kulturalnym kraju, współcześnie to pomnik polskiej kultury, niepodległości oraz muzeum. Początki sięgają XIV w. Koleje jego losów były bardzo burzliwe i trudne. Został bardzo zniszczony w XVII w. podczas wojen ze Szwecją, w czasie zaborów znaczną część jego zbiorów zagrabili Rosjanie. We wrześniu 1939 r. zamek zbombardowano, zaś 5 lat później wojska niemieckie wysadziły go. Po wojnie władze komunistyczne zwlekały z odbudową, a fundusze na jego odbudowę zawdzięczamy wyłącznie ofiarności społecznej. Fenomenem jest, że przywrócenie wyglądu zamku zawdzięczamy mistrzowi Canaletto, znanemu malarzowi wedut Warszawy. Dziś można podziwiać Apartamenty Królewskie, Galerię Arcydzieł, Dawną Izbę Poselską, Salę Sejmową, Pokoje Matejkowskie z galerią malarstwa historycznego Jana Matejki, Pokoje Prezydentów, Galerię Wettynów, a także wiele cennych zabytków i pamiątek kultury polskiej, m.in. serce Tadeusza Kościuszki czy modlitewnik królowej Bony.
To była bardzo interesująca wycieczka do takiego historycznego miejsca, jakim jest Zamek Królewski w Warszawie. Pozwoliła ona przenieść się w odległe czasy historyczne, poczuć królewski klimat, a przede wszystkim obcować z kulturą polską.
Wesołego Alleluja!

Wesołego Alleluja!

„Każda miłość musi być wypróbowana i doświadczona. Ale gdy wytrwa, doczeka się nagrody – zwycięskiej radości. Każda miłość prawdziwa musi mieć swój Wielki Piątek… Jeśli więc miłujemy naprawdę, trwajmy wiernie tak, jak trwała na Kalwarii Maryja z niewiastami i ufajmy! Skończy się Wielki Piątek, przyjdzie Wielka Sobota i triumf Wielkiej Niedzieli!” – to wymowne słowa ks. Prymasa bł. Stefana Wyszyńskiego. Fundacja „Dla Polonii” składa serdeczne życzenia, aby te słowa Prymasa Tysiąclecia spełniły się w życiu każdego z nas. Zmartwychwstanie Chrystusa było zwycięstwem Jego Miłości. Niech miłość Chrystusa zwycięża w nas, w naszych rodzinach, we wspólnocie Kolegium św. Stanisława Kostki, w naszej Ojczyźnie i całym świecie. Niech wielkanocne spotkania umocnią i pogłębią naszą wiarę nadzieję i miłość. Wesołych Świąt. Alleluja!

Robimy Palemki

Robimy Palemki

Niedziela Palmowa tuż tuż… Podczas zajęć koła artystycznego dziewczęta wiły palemki z kolorowych, suszonych traw i kwiatów. Takie wspólne rękodzieła są nawiązaniem do kultywowania tradycji, które rozpoczęły dawno, dawno temu nasze babki.

Warszawo, moja Warszawo

Warszawo, moja Warszawo

Nie znajdzie się miasta, takiego jak to…”, śpiewał dawniej Andrzej Rosiewicz, Czesław Niemen śnił swój sen o Warszawie, a Mieczysław Fogg w „Piosence o mojej Warszawie” zapewniał, że „Warszawo, prócz piosnki i łzy, jam gotów Ci życie poświęcić” . O tym, jak bogata jest historia Warszawy, jak niesamowite są dzieje naszej stolicy, centrum Europy przekonali się uczniowie Kolegium, którzy przybyli z różnych zakątków Kazachstanu, Białorusi czy Ukrainy, by kształcić się w Polsce. Każdego dnia, podczas lekcji poznają historię i kulturę Polski, ojczyzny swoich przodków, a tym razem wycieczka do Muzeum Warszawy umożliwiła im dotknąć tej historii niejako na żywo. Muzeum powstało w 1936 roku jako Muzeum Dawnej Warszawy i jest oddziałem Muzeum Narodowego. W swoich zasobach posiada niezwykle interesujące eksponaty, gdyż zbiera, bada i udostępnia rzeczy warszawskie. Wystawa zgromadziła historię pojedynczych przedmiotów, by opowiadać o wydarzeniach i ludziach, którzy zadecydowali o kształcie i charakterze współczesnej Warszawy. I tak wśród eksponatów znajdziemy portrety i karykatury znanych warszawiaków, fragmenty ozdobnych elewacji zniszczonych budynków przedwojennej stolicy, makiety, papierośnicę prezydenta Starzyńskiego, liczne fotografie, obrazy Jan Sejdlitza, na których drobiazgowo przedstawione są weduty Warszawy, a także wiele innych cennych pamiątek naszej stolicy.

Dzisiaj Muzeum Warszawy swoją siedzibę ma m.in. w 11 staromiejskich kamieniczkach. Kiedy w czasie powstania warszawskiego stolica została niemalże zrównana z ziemią, jedna z kamienic, w której obecnie znajduje się siedziba, Kamienica pod Murzynkiem, została uchroniona przed zniszczeniami wojennymi, dzięki przeprowadzonym pracom remontowym w 1938 roku i założeniem ogniotrwałych stropów. Warszawa jest jednym z najpiękniejszych miast Europy, i choć tak bardzo zrujnowana w czasie II wojny światowej, nie poddała się, a dziś zachwyca nowoczesnością połączoną z szacunkiem do historii i zabytków. „Warszawa da się lubić”, śpiewał przedwojenny artysta, Adolf Dymsza, my wiemy, że nie tylko lubić, ale i kochać, bo jest za co!