Liceum św. Stanisława Kostki w Warszawie – to wyjątkowa polonijna szkoła, która zrzesza uczniów z różnych krajów. Uczniowie różnią się wyglądem, językiem, zwyczajami i zainteresowaniami, ale wszyscy uczą się pod jednym dachem i wszyscy są w ten czy inny sposób związani z polską kulturą, tradycjami i zwyczajami. Wielu uczniów ma polskie korzenie. Z Polski pochodzi na przykład rodzina Elizawiety Siasickiej z Białorusi. Liza jest tegoroczną maturzystką, która jest dumna z historii i pochodzenia swojej rodziny.

„Mój pradziadek Antoni Rutkowski urodził się w 1905 roku we wsi Odelsk, położonej na zachodniej Grodzieńszczyźnie. Kiedy wybuchła II wojna światowa w 1939 roku, pradziadek został powołany do wojska polskiego, gdzie został ranny, a następnie zmarł i został pochowany w zbiorowym grobie w Węgrowie około 80 km od Warszawy. Moja babcia Maria urodziła się 20 lutego 1938 roku, a gdy jej ojciec został powołany na wojnę we wrześniu 1939 roku, miała zaledwie ponad półtora roku i oczywiście w jej pamięci nie pozostało żadnych wspomnień związanych z tatą, bohaterskim żołnierzem.

Moja babcia Maria do 1977 roku nie wiedziała, co stało się z jej tatą, ponieważ granica dzieliła życie we wsi Odelsk przed i po wojnie, wieś znajdowała się na terenie Związku Radzieckiego, a informacje w tamtym czasie były trudne do zdobycia zwykłych ludzi, zwłaszcza na wsi.

Kuzyn mojej babci Marii, Rutkowski Marian, który mieszkał w Gdańsku, w 1977 roku otrzymał dokument, w którym napisano, że ojciec babci, mój pradziadek Antoni Rutkowski, został pochowany na cmentarzu w Węgrowie w zbiorowej mogile. Ten dokument Marian przekazał babci. Było to podniosłe wydarzenie dla całej rodziny. Wreszcie dowiedziano się, co stało się z dziadkiem i jego szczątkami po śmierci.

Moja babcia przekazywała mojej matce polskie tradycje i obyczaje, opowiadała o przodkach i o jej dziadku (o Antonim Rutkowskim). A moja mama przekazywała tę wiedzę mi. Czasami babcia rozmawia ze mną w języku polskim, dlatego kiedy przyjechałam do szkoły już mogłam posługiwać się językiem polskim, językiem moich dziadków i pradziadków.”

Diana Turcan